Ostatni wyjazd w 2019 roku – Gdańskie Lwy pokonane!
W sobotę 21 grudnia 2019 rozpoczęliśmy dwudniowy wyjazd na mecz 11. kolejki PlusLigi pomiędzy Treflem Gdańsk i Jastrzębskim Węglem. Jako że do Świąt Bożego Narodzenia pozostało zaledwie kilka dni, wierni kibice powierzyli przedświąteczne obowiązki innym, a sami wzięli udział w ostatnim wyjeździe w 2019 roku.
Sprzed Hali Widowiskowo-Sportowej w Jastrzębiu-Zdroju wyruszyliśmy kilka minut po godzinie czwartej rano. Wstać w środku nocy i zdążyć się przygotować nie było łatwo, dlatego jedna z uczestniczek zwyczajnie zaspała, co spowodowało kilkudziesięciominutowe oczekiwanie na nią na przystanku. Na autostradę wjechaliśmy dopiero po godzinie piątej. Na szczęście opóźnienie nie miało wielkiego znaczenia, bo mecz miał się odbyć kolejnego dnia.
Do Sopotu dotarliśmy po południu. Przed czternastą zameldowaliśmy się w hotelu. Następnie każdy spędził wolny czas według własnego uznania. Większość udała się na zwiedzanie Trójmiasta. W Gdańsku odbywał się Jarmark Bożonarodzeniowy, podczas którego można było poczuć prawdziwą atmosferę świąt. Nie mogło zabraknąć również spotkania z zaprzyjaźnionymi kibicami gdańskiej drużyny.
Następnego dnia po śniadaniu, do godziny 11:00 musieliśmy opuścić hotel. Wobec tego zostawiliśmy bagaże w autokarze i ponownie zwiedzaliśmy okolicę. Podczas gdy my korzystaliśmy z ostatnich chwil w Trójmieście, kilkuosobowa grupa członków Klubu Kibica podążała z Jastrzębia do Gdańska, byśmy mogli jeszcze liczniej dopingować nasz zespół. Na przeszło godzinę przed rozpoczęciem meczu spotkaliśmy się przy hotelu, zabraliśmy sprzęt i przespacerowaliśmy się na halę.
Mecz rozpoczął się o godzinie 14:45. Pierwsze dwa sety należały do gości, w trzecim minimalnie lepsi okazali się gdańszczanie. Czwarta partia ponownie należała do jastrzębian. Zwycięstwo 3:1 nad Gdańskimi Lwami było dziesiątą wygraną z rzędu i we wspaniały sposób zakończyło siatkarskie zmagania Jastrzębskiego Węgla w 2019 roku.
Statuetka MVP trafiła do rąk Lukasa Kampy, a następnie została przekazana jednemu z członków KKS.
Bezpośrednio po zakończeniu siatkarskiego pojedynku wróciliśmy do zaparkowanego pod hotelem autokaru i wyruszyliśmy w długą drogę powrotną.
Trefl Gdańsk – Jastrzębski Węgiel 1:3 (18:25, 14:25, 25:23, 19:25)