Zwycięski turniej w Krakowie

Opublikowany przez lipiec 28, 2020 09:24

Rozmiar czcionki : A- A A+

Już wiemy jak siatkarze halowi czują się na piasku. Przekonaliśmy się o tym podczas turnieju PreZero Grand Prix Polskiej Ligi Siatkówki. Rozgrywki grupy D, do której trafił Jastrzębski Węgiel wraz z Aluronem CMC Wartą Zawiercie, MKS-em Będzin i Stalą Nysa, odbyły się 26 lipca 2020 na terenie kompleksu sportowego KS Wanda Kraków przy ulicy Bulwarowej 39. Turniej był rozgrywany na piasku, na boisku drużyna liczyła 4 osoby. Spotkania toczyły się do dwóch wygranych partii. Do turnieju finałowego awansowały dwie najlepsze drużyny z grupy.

Zorganizowana grupa kibiców wczesnym rankiem, bo już o 6:00 rano, rozpoczęła pierwszy od dawna wyjazd. Na miejsce dotarliśmy kilkadziesiąt minut przed rozpoczęciem meczu. Wstęp na PreZero Grand Prix PLS był wolny. Przy wejściu na teren imprezy kibice zobowiązani byli do dezynfekcji rąk w specjalnie do tego przystosowanych urządzeniach. Oprócz tego każdemu zmierzono temperaturę. Dla wszystkich kibiców przewidziana była trybuna o pojemności 500 osób z zastrzeżeniem, że co drugie miejsce może być zajęte. Klub Kibica Siatkówki Jastrzębie zajął górne rzędy środkowego sektora. Na turnieju pojawiły się także kluby kibica pozostałych drużyn.

Jastrzębski Węgiel był reprezentowany w Krakowie przez sześciu graczy: Jakuba Popiwczaka, Rafała Szymurę, Stanisława Wawrzyńczyka, Michała Gierżota, Michała Szalachę i Szymona Bińka. W pierwszym spotkaniu zawodnicy zmierzyli się z nyską Stalą. Pewne zwycięstwo odnieśli Pomarańczowi. Po tym meczu, aż do godziny 14:00 mieliśmy przerwę w kibicowaniu. Część osób została na trybunach, pozostali poszli odetchnąć w cieniu lub zamoczyć nogi w Zalewie Nowohuckim. Na terenie imprezy znajdowało się wiele atrakcji, m. in. stoiska z gadżetami sponsorów i boisko do gry w plażówkę, a także punkty gastronomiczne. Na sektorze byliśmy częstowani cukierkami, dostaliśmy zgrzewkę wody mineralnej, a panie otrzymały próbki kremów. Członkowie Klubu Kibica Siatkówki Jastrzębie rozegrali towarzyski mecz z kibicami Stali Nysa. Lepsi w tym starciu okazali się jastrzębianie i w nagrodę otrzymali słodkie prezenty od nysan.

Kolejny mecz zawodnicy Jastrzębskiego Węgla rozgrywali kiedy temperatura powietrza była dużo wyższa. Na trybunach również panował skwar, dlatego chłodziliśmy się na wszystkie możliwe sposoby: wachlowaliśmy się klaskaczami, a nawet zostaliśmy polani wodą przez obsługę techniczną turnieju. Cali mokrzy dopingowaliśmy chłopaków z Jastrzębia, którzy w dwóch setach pokonali Aluron CMC Wartę Zawiercie. Po tym spotkaniu mieliśmy kolejną, krótszą przerwę. Ostatnie starcie rozpoczęło się o 17:00, po drugiej stronie siatki stanęli gracze z Będzina. Pierwszą partię pewnie wygrali Pomarańczowi, kolejne dwie należały do przeciwników. Tym samym awans do turnieju finałowego w Gdańsku zapewniły sobie ekipy Jastrzębskiego Węgla i MKS-u Będzin.

Zmęczeni całodziennym pobytem w gorącym Krakowie, niezwłocznie po zakończeniu imprezy spakowaliśmy sprzęt i udaliśmy się w drogę powrotną. Niestety, w połowie trasy ponad godzinę spędziliśmy w korku. Pomimo tego, pierwszy wyjazd po długiej przerwie zaliczamy do udanych i z wielką niecierpliwością czekamy aż siatkówka powróci do hal.

Jastrzębski Węgiel – Stal Nysa 2:0 (25:16, 25:15)

Jastrzębski Węgiel – Aluron CMC Warta Zawiercie 2:0 (25:20, 25:20)

Jastrzębski Węgiel – MKS Będzin 1:2 (16:25, 25:21, 8:15)